Pora na oddech, a potem do roboty
Przedświąteczne zamieszanie w handlu ma jeden wielki plus. Nie trwa wiecznie. Jest krótkie, czyli kończy się, gdy wszyscy są zmęczeni i marzą o tym, by udać się na zasłużony wypoczynek.
Studenci na przerwę semestralną, mieszczanie do Zakopanego i Wisły a może w Alpy Francuskie albo Dolomity, dzieci na ferie, poważni handlowcy do banku, liczyć zyski, a ci mniejsi sprzedawcy do łóżka, żeby odpocząć. Wszystko po to, by kolejny biznesowy grudzień 2019 roku był bogatszy, piękniejszy i łatwiejszy do przeżycia. Ale jak to zrobić? Przede wszystkim nie można...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta